Forum Tawerny Pod Jednorożcem

Nenya_Silverlight

Kolejna część ,,Klubu pojedynków"! Very Happy

Tym razem-odwieczni rywale. Wink

Panie & panowie!Podejmijmy ostateczną decyzję.
Co wolimy?Psy czy koty? Twisted Evil

Ja osobiście-wolę psiaki.

Są wierniejsze od kotów Twisted Evil

Pies=najlepszy przyjaciel Smile

Ach..Te urocze pyszczki...

Można wychodzić z nimi na dłuuuuuuuugie spacery Very Happy

Nie miauczą Twisted Evil

Nie można ich nie kochać! Very Happy

Pozdrawiam...

Terta

a miałczenie Ci przeszkadza? Sad

No ja kocham i te i te Very Happy

bo [piszę na bazie własnych doświadczeń, obserwacji itd]:
kot:

MIAŁCZY, mruczy, drapie, chrapie, mizia wąsami...[mrauu...miał...mrrr] Smile

zwala wszystko

wyjmuje sobie chomiczka z klatki i go struga łapką

oblizuje się

myje sobie jajka [kocur] w najlepszych momentach

czarny kot to zły [czyt. dobry] kot

liże swoje futerko, a potem wymiotuje kłaczkami Very Happy

nie trzeba z nim wychodzić bo ma kuwete

jest samodzielny [najczęściej]

ma śliczne oczy

skacze na drzewa

czasem nie daje podskoczyć psom

czasem wystawia języczek i nie może go schować i ślicznie wygląda

----
zjedź kota kot jest zdrowy i pożywny ;]
coraz większa ma ochota na kota ;]
zabiłem kota za pomocą wielkiego młota ;]
-tekst piosenki Wink

------
pies:

jest słodki

śmierzi starą skarpetą

gdy się wykąpie śmierdzi jak kaczka

liże i wącha kupy i tyłki innych psów

wie że źle robi ale robi i tak

merda ogonem i brudzi ściane na wysokości ogona

fajnie się z nim walczy Very Happy

fajnie się go wkurza

lubi piłki i inne zabawki...ale gryźdź...

lubi się przytulać

puszcza b. śmierdzące bąki

jest śmieszny

kocha śnieg

fajnie się drapie

czasem ma pchły

lubi koty dopóki nie uciekają

nie lubi czesania

jest natrętny

pociesza

wtula się

liże rano śmierdzącym jęzorem po twarzy

kula się w śmierdzącyh rzeczach

je śmierdzące jedzenie
... itd mogę tak wymieniać i wymieniać Very Happy

I WŁAŚNIE DLATEGO KOCHAM I KOTY I PSY Very Happy

Ale chomoki rządzą:
szczególnie miniaturowe, gigantyczne chomiki przestrzenne o imieniu Boo [BG Very Happy

- pupil Minsc'a]... "każdy chomik ma swój dzień"

potem przytocze tekst o chomiku Very Happy

<lol>
pozdrawiam Very Happy

Ajihad

No ja znowuż popieram terte również kocham te i te:) ... to cudowne stworzenia ale ciupinke więcej wole PSY choć koty też wymiatają... Very Happy

Sindri

Koty...wrr... miałczące 4 nogie pokraki kóre najętniej utopił bym w gorocej smole.... wole psy...

Nenya_Silverlight

Hatake Kakashi

ja tam lubie i psy, i koty...zresztą w domu mam 3 psy - 2 suczki i jeden samiec, tzn.szczeniaczek, i kotke xP

Terta

Aj cieszę się że się ze mną zgadzasz xD Smile

:*
----
Sin... a koty zapewne Ciebie nie lubią xP Razz

Pewnie dlatego ich nie lubisz Razz

----
Heh Nenuś ahh Nenuś Very Happy

:*:*:* No spoko Very Happy

Bo już myślałam że i mojego miałczenia nie lubisz Razz

:>
----
zjedź kota, kot jest zdrowy i pożywny

Cori

Equirria

Koty.. a fuj! Nie lubie tych paskudnych futrzaków : > Kiedys mnie jeden podrapał i do dizś mam do nich uraz ^^
Wole psy. Taaak.. Psy rządzą. A w szczegolnosci mój Klopss ^^'

Dislandil

a ja mam debilnego psa :] Chichuacha czy jak to sie pisze Razz

Jest tak debilny ze gdy na niego patrze i mowie zeby podszedl....to ten smiga do szafy ==' Gdy go glaszcze to ten nagle dostaje konwulsji a potem goni wlasny ogon. Gdy szybciej sie porusze, to spierdziela do kuchni pod zmywak i nie wychodzi spod niego zz 3 godziny. Nastepny wybryk to jest gdy dalem mu raz kosc, to on powachal kosc, poczym zucil sie na mnie z wsciekloscia. Dotad nie wiem o co mu chodzila...Przecierz ta kosc byla wieksza od niego! Yhhh, durny pies

Hira_Loki

Nielubię kotów..a moze inaczej . To koty mnie nie lubią Confused

Zawesz jak jakiś kot jest w pobliżu to stroszy się i ucieka ..
Ale kocham psy ! Miałam amstaffa Cwaniaka i to nie prawda , ze to chodzące maszyny do zabijania Twisted Evil

TO TYLKO WINA ICH POJEBANYCH WŁAŚCICIELI !!!!!!!!!! Pies sam w sobie nie jest zły . Nie atakuje , jeśli się go nie prowokuje . Ja sama spałam ( bez skojarzeń głupich Wink

) z miom pieskiem i jakoś nigdy mi gardła nie przegryzł . Nawet jak byłam napruta jak autobus . Mogłąm go ciągnąc za uszy , wyrywać mu jedzenie z mordki , a on nic Razz

Nawet nie zawarczał . Był to taki wielki , pocieszny osiołek . A rano szczekał mi nad głową , bo chciał siusiu. Pies jest najlepszym przyjacielem człowieka i gdy odejdzie bardziej go nam brakuje

Teisseia

Mrrrrrryyyy....wolę koty. Nie ma nic piękniejszego, niż mały, szary kłębuszek na kolanach zimą, albo taki cieplutki kocyk, kiedy jest się chorym. Zdecydowanie futrzaki.

Ael

hmm...Tei ja tam wolę koty[ja osobiście nie mam ani psa, ani kota, ale trochę dalsza rodzina już ma, więc nie mam że tak powiem full informacji na temat ich zachowania od dzieciństwa itd.] uważam, ze psy są lepsze, naprawdę jest fajnie wziąść sobie takiego pieska i udać się na kilku kilometrową przebieszkę[byle nie z moim kuzynem] a kot to tylko cię podrapie, z psem można przynajmniej się jakoś pobawić, a kot raczej sam się zajmuje sobą. psy górą;p

Selena

koty są takie słodkie mają śliczne pyszczki

Człowiek z ukrytą twarzą.

Koty to dopiero bestie . Taki to nawet cie wpierdzieli po śmierci gdy żreć nie dostanie ... heh .